forum miłośników rasy
SZPICE WILCZE I NIE TYLKO
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum forum miłośników rasy Strona Główna
->
Kącik weterynaryjny
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
NASZE SZPICE
----------------
Szpic wilczy
Szpic niemiecki duży
Szpic niemiecki średni
Szpic niemiecki mały
Szpic miniaturowy
Wszystko co ze szpicem związane
Wystawy
Archiwum wystaw
Galeria zdjęć
Przydatne Linki
Artykuły
OGŁOSZENIA
----------------
Reproduktory
Suki hodowlane
Sprzedam
Kupię
Adopcje
GRUNT TO ZDROWIE
----------------
Żywienie
Pielęgnacja
Kącik weterynaryjny
ORGANIZACJA FORUM
----------------
Nasze forum
Wasze pomysły
Pomoc
PEŁNA IMPROWIZACJA
----------------
co ślina na język przyniesie (w granicach rozsądku oczywiście ;)
Poznajmy się
WYSYPISKO
----------------
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Wanilka
Wysłany: Pon 11:48, 07 Sty 2008
Temat postu:
Niunkowi ze smakołyków to najbardziej szkodzą.... kapcie
Nie potrafi się oprzeć i zeżreć musi
Pusia
Wysłany: Śro 16:07, 02 Sty 2008
Temat postu:
Surowego białka kurzego też nie daję . A te cukierki to szkodza w przeliczeniu na wagę ciała -dobrze,że Aura to nie ułomek
tulasy
Wysłany: Śro 11:06, 02 Sty 2008
Temat postu:
Moje też nie dostaja np czekolady, ale Aura przed świetami zeżarła u Agaty
w pokoju kope cukierków czekoladowych, które ściągnęła ze stołu a przed Sylwestrem pół czekolady z orzechami (też ściagnęła pod nasza nieobecność)
No i nic jej nie jest - małpie jednej.
Basia
Pusia
Wysłany: Pią 22:00, 28 Gru 2007
Temat postu:
Wszystko w nadmiarze jest szkodliwe . Moje szpicki lubią czasem przekąsić orzecha , uwielbiaja też gotowana , drobiową wątróbkę . Nie dostają winogron, czekolady, gotowanych kości (uwielbiają surowe łapy) , cebulowych i kapustnych . Czasem tylko parę pasków kiszonej kapusty .
myszka
Wysłany: Pią 20:00, 28 Gru 2007
Temat postu:
właśnie sobie tak czytam i fakt jak się człowiek uprze to ogólnie wszystko jest szkodliwe ale w nadmiarze, a zastanawialiście się kiedyś jakie świństwa my jemy i żyjemy, mój psiak je orzechy włoskie winogrona i inne "trutki" i nie widziałam żeby się źle po tym czuł, więc może nie popadajmy w paranoje tylko trzymajmy się zasady co za dużo to niezdrowo
ania/aris
Wysłany: Śro 10:59, 28 Lis 2007
Temat postu:
Psy nie powinny jeść równierz:
CEBULI
Niszczy czerwone krwinki powodując anemie.Już 2 plasterki cebuli tygodniowo powodują zatrucie takiej ilości hemoglobiny,że organizm nie otrzymuje tyle tlenu ile potrzebuje.Zabronione jest podawanie cebuli w każdej postaci i błędne jest myślenie,że cebula gotowana psu nie szkodzi.
Jeśli już pies zjadł cebule obserwujmy czy nie pojawią sie następujące objawy;
-nadmierne dyszenie
-przyspieszone bicie serca
-osłabienie
-bladosć błon śluzowych dziąseł.
WĄTROBY
Małe ilości są nieszkodliwe,jednak większe dawki bywają niebezpieczne.Wątroba zawiera duże ilości witaminy A,która podawana w dużych ilościach powoduje zatrucie i hiperwitaminoze.Wątróbki nigdy nie należy podawać psu w postaci surowej-zawsze musi być wcześniej ugotowana.
Wątroba jest też szkodliwa z tego względu,że jest naturalnym filtrem w którym gromadzą się substancje toksyczne(gł.metale ciężkie) oraz cholesterol.
Przy częstym podawaniu psu wątroby w dużych ilościach mogą pojawiś się następujące objawy:
-deformacja kości
-przerost koścca
-wychudzenie
-brak apetytu
SUROWEGO BIAŁKA
Zawiera awidyne,substancje która niszczy biotyne.
Biotyna jest niezbędna do wzrostu i zdrowia psiej sierści.Poza tym zawsze istnieje ryzyko zarażenia psa salmonellą.
Objawy zbyt dużej ilości surowego białka w diecie psa to:
-linienie
-osłabienie
-opóznienie wzrostu -deformacja szkieletu.
Zalecane jest podawanie psu jajka na miękko.
ania/aris
Wysłany: Wto 22:55, 27 Lis 2007
Temat postu:
borderek napisał:
do takich niebezpiecznych smakołyków należą też winogrona,orzeszki ziemne i gotowane/pieczone kości kurczaka
zgadza się ale nie tylko otrzeszki ziemne ale wogóle wszytskie orzechy... są cieżko strawne więc wcale nie działają dobrze na delikatny układ pokarmowy naszych psiaków.
Madzia Ariskowa
borderek
Wysłany: Wto 22:51, 27 Lis 2007
Temat postu:
do takich niebezpiecznych smakołyków należą też winogrona,orzeszki ziemne i gotowane/pieczone kości kurczaka
tulasy
Wysłany: Wto 22:43, 27 Lis 2007
Temat postu: Re: niebezpieczne smakołyki
ania/aris napisał:
1. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego co powinniśmy,a czego nie powinniśmy dawać psom....większość z nas nie przestrzega diety naszych psiaków. Patrzymy w ich słodkie , proszące oczka i myślimy: "dobra kolego, nie smuć się, podzielę się z tobą" podczas gdy w tym momencie szkodzimy im bardziej niż pomagamy dzieląc się z naszym psiakiem przekąską.
2. Jeśli tak naprawdę chcemy psiakom sprawić przyjemność możemy upiec im całkiem bezpieczne dla ich zdrowia psie frykasy, które znajdziemy w
miesięczniku "Mój Pies". Niektóre z nich zostały wstawione w temacie Szpic wilczy/ciekawostki-co wy na to?.
Sprawmy naszym szpicom miłe i bezpieczne święta
Madzia Ariskowa
1.
"dobra kolego, nie smuć się, podzielę się z tobą"
.
Zależy kto i czym się dzieli ze swoim pupilem. Z naszych słodyczy to, może - sporadycznie, jakieś ciacho się dostanie. Prędzej staram się sięgnąć po jakiegoś groszka ze suchej karmy, bądź jakiś kawałek wędliny bez przypraw ( np parówka na dwie panny ).
KTM
ania/aris
Wysłany: Wto 22:33, 27 Lis 2007
Temat postu: niebezpieczne smakołyki
Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego co powinniśmy,a czego nie powinnismy dawać psom....większość z nas nei przestrzega diety naszych psiaków. Patrzymy w ich słodkie , proszące oczka i myślimy: "dobra kolego, nie smuć się, podziele się z toba" podczas gdy w tym momencie szkodzimy im bardziej niz pomagamy dzieląc się z naszym psiakiem przekąską.
Ponieważ święta to okres słodkich obfitości oraz wspaniałych ozdób (często niebezpiecznych dla psiaków) wstawiam tylko kilka z smokowitych rzeczy których psiaki nei powinny jesć:
1. CZEKOLADA, zwłaszcza gorzka-zawiera trującą dla psów teobrominę
2.RODZYNKI- mogą uszkodzić nerki
3. ości- tak samo niebezpieczna dla psa jak i dla nas
4.włosy anielskie- mocne tworzywo,słodkie w smaku, kaleczy język i tnie jelito cieńkie niczym brzytwa, nie wykryją ich badanie RTG ani USG
Jeśli tak naprawdę chcemy psiakom sprawić przyjemność możemy upiec im calkiem bezpieczne dla ich zdrowia psie frykasy, które znajdziemy w
miesięczniku "Moj Pies". Niektóre z nich zostały wstawione w temacie Szpic wilczy/ciekawostki-co wy na to?.
Sprawmy naszym szpicom miłe i bezpieczne święta
Madzia Ariskowa
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin