Autor Wiadomość
Pusia
PostWysłany: Sob 16:31, 20 Lut 2016    Temat postu:

Co Ty za bzdury wypisujesz. Wiele dobrych hodowli pomkow ma szczeniaki , kotre przerastaja na male. Tego sie nie da uniknąc. Najlepiej kupic doroslego wtedy nie ma niespodzianek. Ja mam szpice male i czasem ma w miotach 3 rozmiary: od miniatur po srednie. Wiec glupot tu nie wypisywac prosze. Pewnie mialas ze 2 mioty i juz sie uwazasz za specjalistke. Jak się nazywa Twoja hodowla ? Czemu się nie zalogiujesz ? Wstydzisz się tego co piszesz ? Chetnie poobserwujemyTwoje szczenieta . A co do oczerniania innych hodowli to moze skonczyc sie w sądzie- czy zdajesz sobie z tego sprawe ?
kaja
PostWysłany: Pon 22:37, 15 Lut 2016    Temat postu:

nie polecam tej hodowli Wspólny Dom bo miesza małe ze szpicami miniaturowymi.To już nie jest hodowla co kiedyś teraz to jest wylegarnia hodzi jej tylko o kasę.


Bardzo proszę o rozwagę w kwestii takich opinii. Taki wpis powinien być poparty rzeczowymi argumentami
- PW[/b]
kaja
PostWysłany: Pon 22:22, 15 Lut 2016    Temat postu:

taka rozbieżność jest nie możliwa hodowca musiał o tym wiedzieć.Sama mam pomeraniany i nie ma takiej możliwości tyle cent.Wiele hodowców miesza szpice małe z pomeranianami z tego względu ,że małe mają więcej w miocie szczeniaków.Dobrych hodowli jest mało reszta to wylęgarnie głownie o kase chodzi.Mogę podać hodowle które lepiej omijać i dobre gdzie płacisz za miniatórkę i taką dostajesz.
Pusia
PostWysłany: Śro 13:05, 05 Cze 2013    Temat postu:

Dlatego, przed wydaniem kilku tysiecy na psa warto dobrze sie przygotowac do tematu i zdobyc jak najwiecej info o rasie. Co ciekawe, ze jak ktos kupuje auto, to sprawdza je na wszelkie sposoby, zeby bylo dobre , a psa kupuje sie nic zupelnie nie wiedząc na temat rasy , za wyjatkiem tego,ze szczeniaki sa drogie. Ilu ja znalam naiwnych, ktorzy mysleli,ze mając malenka suczke i mini pieseczka- beda mieli cale stada mini szczeniaczkow za grubą kasę... Wielu z nich juz hoduje szpice male, albo w ogole nic Smile
smutna
PostWysłany: Wto 21:38, 04 Cze 2013    Temat postu:

wielkie dzięki za odp; szkoda, ze nie wiedziałam wcześniej. Rolling Eyes
Pusia
PostWysłany: Wto 20:59, 04 Cze 2013    Temat postu:

Mogła podejrzewac i nie powinna zapewniac na 100% . Ale one naprawdę rozwijaja się bardzo różnie . Znajoma kryla mini suczke super psem za granica za ciężka kase bo chciala zostawic sobie sunię z tego skojarzenia. Urodzil sie piesek jedynak , jest teraz w gornej granicy szpica malego. I kasa poszla praktycznie w błoto.Inna Kolezanka sprowadzila sukę z Holandii, suka sliczna, ale po zrobieniu uprawnien dostala ropomacicza i konieczna byla sterylka. I pozamiatane. Sunia tylko do kochania.Zawsze coś moze się schrzanic bo hodowla to w sumie loteria....
smutna
PostWysłany: Wto 17:32, 04 Cze 2013    Temat postu:

Przepraszam, że tak rzadko piszę ale intensywnie pracuje.
Oczywiście, że ją bardzo lubię, jest słodka i nie o to chodzi,że mam jakieś złe zamiary wobec niej. Zadaję sobie tylko pytanie, czy to jest w ogóle możliwe, aby z malutkich rodziców i ponad 5-cio pokoleniowego rodu, wyrósł taki gigant. Ma już 29 cm w kłębie a to pewnie jeszcze nie koniec.
Chodzi mi o to, ze hodowczyni MUSIAŁA mając duże doświadczenie zdawać sobie sprawę, że pies będzie wielki.Natomiast pani z hodowli "Wspólny dom" zapewniała mnie, że będzie to typowy Pom zbierający W TEJ KATEGORII medale. Czy to było celowe wprowadzenie w błąd?? jak to świadczy o tej hodowli? Rozmawiałam też z innymi hodowcami i mówili, ze 1-2cm to się zdarza, ale tyle?
Moim zdaniem musiało to być widoczne u szczeniaka tylko ja oczywiście nie zdawałam sobie sprawy bo nie mam doświadczenia, ale hodowca?niejednego szczeniaka miał i widział, ze ta jest wielka. Chodzi mi o uczciwość.
Pusia
PostWysłany: Sob 18:20, 18 Maj 2013    Temat postu:

Ważne,że jest zdrowa, a na pewno mila i mądra. A jak się ofutrzy- będzie i piekna.
Niestety czesto zdarzają się szpice male po miniaturowych rodzicach i na to nie ma mocnych. Zadna kasa nie zagwarantuje ,ze będzie inaczej. Natura po prostu nie toleruje zarowno nadmiernej wielkosci jak i nadmiernej minimalizacjo psow. A to ona, nie czlowiek , ma najwięcej do powiedzenia w tym względzie.
Mysmy sprowadzili z Francji cudną niunię szpica malego bialego. Jest strasznie mala, na granicy mini, co nie bardzo mi odpowiada, ale trudno, kocham ją taką jaka jest. Jest śliczna, mila , kochana- czego więcej chcieć ?
Jaskier
PostWysłany: Sob 17:18, 18 Maj 2013    Temat postu:

Smutna-czy to ze jest trochę większa niż oczekiwałas ma jakieś znaczenie??? jesli jest zdrowa to tylko cieszyc sie i kochac a z pewnością odwdzięczy się za okazane serce:)Smile
Pusia
PostWysłany: Sob 15:17, 18 Maj 2013    Temat postu:

Cieszę się,ze jednak jesteś z powrotem. Myślalysmy po protu,ze nie zalezy ci na odpowiedziach. Załóż watek swojej suni i pokaz nam ją Smile
Ja mam szpice male i nie narzekam- im większy móżdżek tym lepiej Wink
smutna
PostWysłany: Pią 23:12, 17 Maj 2013    Temat postu:

Zapomniałam dodać, ze ma metryczkę ZK
Laughing
smutna
PostWysłany: Pią 22:11, 17 Maj 2013    Temat postu:

Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi, te ostatnie złośliwości były nie na miejscu. Bardzo potrzebne były mi wasze opinie, hodowców z doświadczeniem, ale nie spodziewałam się tak szybkiej reakcji i dopiero odczytałam wpisy.Oczywiście że nie oddam mojej suczki, za nic, ale sprawa pozostaje. Jestem zawiedziona , nie oznacza to, ze pozbędę się tej milutkiej, wesołej, uroczej nie-kruszynki.
Jaskier
PostWysłany: Pią 15:29, 17 Maj 2013    Temat postu:

może ona nie taka smutna jak się zwie:)Smile może sama nie wie czego chce....SmileSmile
Pusia
PostWysłany: Pią 15:13, 17 Maj 2013    Temat postu:

Wygląda na to,ze nasza "smutna" to tylko pyta, nie oczekując odpowiedzi. Widać- szkoda naszego czasu i amabarasu.
Pusia
PostWysłany: Wto 16:21, 14 Maj 2013    Temat postu:

A i to nie zawsze gwarantuje,ze piesek nie przerośnie. Znam sytuację ,ze pewna osoba zaplacila za pomeraniana właśnie kilka tys. euro. Pies po super rodzicach z super hodowli, nie z Polski. Po mini rodzicach. Ale przerósł na 27 cm. Nie odjęło mu to urody.
Jesli ktos chce gwarancji ,ze piesek będzie na pewno mini i w dobrym typie, to jedynym wyjściem jest kupienie doroslego . Niedawno np.był do sprzedania1,5 roczny pomeranian z kilkoma championatami. Inaczej zawsze istnieje ryzyko,ze kupujemy nie to, o czym marzymy. Hodowla - to nie fabryka i zawsze mogą zdarzyć się niespodzianki milsze i mniej miłe. (Te mniej miłe to np. wnetrostwo, BSD, wady zgryzu itp.)
Masz wyjście, albo pokochac sunię i poczekać aż się pięknie ofutrzy i wystawiac jako małą, albo poszukac jej kochającego domu ( bo życie psa nieakceptowanego jest smutne), a samej szukac doroslego przedstawiciela rasy. Jest jednak okres w życiu szpica, kiedy wymienia on sierść na dorosłą , a proporcje mu się rozjeżdżają i nie wyglada za ciekawie. Ale to mija, trzeba miec cierpliwość.
Może też zaistnieć odwrotna sytuacja,ze suczka nie osiągnie wymaganego minimum 18 cm wzrostu. I wtedy tez z jej hodowania nici. Takie male raczej ciężko, albo wcale się nie rozmnażają. Cżesciej też maja wady typu niezrośniete ciemiaczko, czy wypadające rzepki kolanowe.
Trzeba dużej wiedzy,zeby kupic dobrego psa tej rasy. A i to nie daje gwarancji,ze się kupi dokladnie to co się chce. Kolezanka ostatnio tez kupila mini pieska, a ma malego. I wlosow z glowy nie rwie.
Czasem po prostu ma się szczęscie i piesek jest taki jak trzeba.

A tak z ciekawosci to czy sunia ma metryczkę ZK czy innego , nowopowstałego związku ?
Aha, i co to znaczy "przerosła znacznie wzorzec" ? Jesli w tej chwili ma nie więcej niż 22 cm w kłębie to już niewiele , albo wcale nie urosnie. i zmiesci się we wzoru. Jesli, oczywiscie umiesz ją prawidlowo zmierzyc.
Dodatkowa informacja jest taka,ze jesli sunia jest mala , a nie mini to jej nie dyskwalifikuje z wystaw. Trzeba ją tylko przekwalifikowac, oczywiscie jesli ma papiery z ZK, bo w innych organizacjach moze sie okazac,ze kazdy szpic ponizej średniego jest pomeranianem.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group