Autor Wiadomość
Pusia
PostWysłany: Czw 19:14, 10 Paź 2013    Temat postu:

Ja rozmawialam z koleżanką, wieloletnia hodowczynia szpicow o tym co tutaj wypisywano i rozbawilam ją do łez zdaniem ze malenkie biale znaczenia zostaly uznane za (!) biale łaty Smile Gratuluję Tobie serdecznie i szczerze takich udanych maluszkow Smile
pagabo
PostWysłany: Czw 13:45, 10 Paź 2013    Temat postu:

właśnie jestem po przeglądzie miotu!, tak więc pozwolę sobie część zacytować: " do kontroli przedstawiono dziewięć ślicznych, doskonale odchowanych szczeniąt...." szczeniaczki są już zatatuowane, pieski wszystkie mają po 2 jąderka w mosznach Smile, zgryzy nożycowe. Teraz czekam aż wszystkim staną uszka Smile, a zdjęcia postaram się niedługo wrzucić, oczywiście są bez wad, i nie posiadają żadnych kryz, bo poruszałam ten temat ze specjalistą, tak więc dziękuje jeszcze raz Wszystkim za miłe słowa Smile
tulasy
PostWysłany: Pon 10:39, 07 Paź 2013    Temat postu:

Racja Pusiu
Basia
Pusia
PostWysłany: Pią 21:37, 04 Paź 2013    Temat postu:

To prawda Smile Ale każdy psiun jest championem dla kochajacego opiekuna Smile
tulasy
PostWysłany: Pią 14:14, 04 Paź 2013    Temat postu:

Najważniejsze żeby miały dobre domy - a co do kariery wystawowej to różnie bywa - ktos kto twierdzi że go to nie interesuje zaczyna jeździc na wystawy, a ktoś kto jest pewniakiem do wystawiania - nie pojawia się na ringach
Takie życie
Powodzenia
Basia
Agnieszka
PostWysłany: Czw 22:11, 03 Paź 2013    Temat postu:

Ja trzymam kciuki, aby szczeniaczki znalazły wspaniałe, kochające domki i na pewno niektóre, a może wszystkie wyrosną na championy Smile
Pusia
PostWysłany: Czw 20:18, 03 Paź 2013    Temat postu:

Bo lubi jatrzyc po prostu i ma przerost wyobrażenia o swojej wiedzy. Mozna tylko jej współczuć. Ale się nie przejmować Smile
Collarium
PostWysłany: Czw 8:11, 03 Paź 2013    Temat postu:

Nic się Iwonko nie przejmuj i nie znięchęcaj się do hodowli. Szczenięta z drobnymi białymi znaczeniami zdarzają się w tej rasie i niestety nie mamy na to wpływu. Trudno jest to przewidzieć i chyba nikt nie wie jak to wyeliminować. Na szczęście w znacznej większości przypadków znaczenia te nie występują już u osobników dorosłych. A nawet jeśli pozostanie kila białych włosków na piersi to na pewno nie można ich nazwać wyraźną białą łatą. Twoja sunia jest bardzo ładna i postarałaś się dla niej o pięknego partnera. Myślę, że należą Ci się gratulacje a nie krytyka. Razz
Na ten temat była już na forum burzliwa dyskusja i zupełnie nie rozumię po co Ania ponownie drąży ten temat Question
Pusia
PostWysłany: Śro 18:48, 02 Paź 2013    Temat postu:

Bede się bardzo cieszyc, bo maluchy bardzo udane są Smile Gratuluję Smile
I zobaczysz, po wymianie siersci nie będzie sladu po bieli Smile
pagabo
PostWysłany: Śro 18:29, 02 Paź 2013    Temat postu:

Witam,
chyba najwyższa pora abym to ja się wypowiedziała Smile, może zacznę od początku, gdy kupowaliśmy Daisy nie byliśmy zdecydowani czy będziemy ją wystawiać, nie kupowaliśmy jej pod tym kątem, po prostu chcieliśmy mieć sunie "do kochania".
Po pierwszej wystawie, gdzie wypadła wspaniale, miłe słowa od "konkurencji" zachęciły nas do brania udziału w dalszych wystawach,
nigdy nie spotkałam się z wrogością od właścicieli szpicy,wręcz przeciwnie, a zwłaszcza dziękuję pani Małgosi ze Zbyszkowiska za wszystkie porady.
Od znajomej słyszałam że u niej w grupie (nie będę pisała w której bo to już nie jest ważne), każdy patrzy "wilkiem", i traktują siebie dosłownie jak konkurencję co wydawało mi się niemożliwe, teraz zmieniam zdanie, co można przeczytać w postach wyżej, ponieważ jeżeli ktoś coś takiego pisze to albo się nie zna albo ma jakiś problem i próbuje swoje frustracje wyładować na forum. Dziękuję Wszystkim za miłe słowa, zwłaszcza Pusi, której nie miałam przyjemności poznać osobiście oraz Agnieszce. Przechodząc do meritum sprawy, z mojego małego doświadczenia również wiem że te niby "kryzy" powinny się wybarwić co już się u niektórych maluszków zrobiło, bo jak wiadomo z dnia na dzień maluszki się zmieniają i jak tylko znajdę czas wrzucę aktualne fotki.
Agnieszka
PostWysłany: Wto 23:37, 01 Paź 2013    Temat postu:

We wzorcu opublikowanym na stronie http://www.klubszpica.zkwp.pl/ jest wyraźnie napisane:
"WADY DYSKWALIFIKUJĄCE:
 Agresja lub nadmierna bojaźliwość.
 Niezasklepione ciemiączko.
 Przodozgryz lub tyłozgryz.
 Ektropia lub entropia.
 Półstojące uszy.
 Wyraźne białe łaty u szpica, który nie jest biały."

Te szczeniaczki nie maja wyraźnych białych łat. Poza tym wzorzec odnosi się do psa dorosłego. Gdyby odnosił się do szczeniaczków, to klapnięte uszy tez dyskwalifikowałyby te piękne mordeczki.
Pusia
PostWysłany: Wto 14:42, 01 Paź 2013    Temat postu:

Tyle jesli chodzi o twoje zdanie. Ja mam inne i mi nie przeszkadzaloby to co widzę i w tej nieznacznej ilości. Moja rodzina kiedys hodowala ON-ki. Maluchy często rodzily się wlasnie z takimi , niewielkimi bialymi znaczeniami, ktore zawsze znikaly z wiekiem. I dlatego uwazam, ze to jest robienie burzy w szklance wody.......Koleżanki rudy szpicek ma troche bialego na łapce- praktycznie wszyscy sędziowie stawiali wyżej zalety suni niż ten drobny błąd umaszczenia.Ale są ludzie, ktorzy zawsze ze słomki w czyimś oku zrobią belkę. I jeszcze są z tego dumni.
m&s
PostWysłany: Wto 9:17, 01 Paź 2013    Temat postu:

Pusiu, Twoje argumenty są jak zawsze bardzo merytoryczne.
Jednak zaklinanie rzeczywistości nic nie pomoże. Wada pozostanie wadą, nawet jeżeli na siłę będzie się chciało ja umniejszać, niczego to nie zmieni. Katalog wad, które dyskwalifikują szpica wilczego jest ściśle określony.
I to tyle w tej kwestii Smile
Pusia
PostWysłany: Wto 0:02, 01 Paź 2013    Temat postu:

Co innego gdy szpic ma hen szynszylowy jak szpice wilcze. Mam nadzieję,ze nigdy nie zostaniesz sędzią od szpicow bez wzgledu na kolor.
Ja myslę,ze niedlugo w tym wątku wypowiedza się jednak hodowcy, ktorzy lepiej się znają na wilczych niż ja.....Tylko ci co się znaja , rzadko tu bywaja , z wyzej wymienionych wzgledow. Zreszta temat byl poruszany przez Yo i tam sa odpowiedzi, ktore nie będą Ci się podobać. I napisane przez prawdziwych, dobrych hodowcow, a nie teoretykow.
m&s
PostWysłany: Pon 23:53, 30 Wrz 2013    Temat postu:

Pusia napisał:
Ja tu nie widzę białych kryz tylko niewielkie biale krawciki. Trzeba naprawdę wysilic wzrok zeby zrobić z tego kryzy. A hodowanie najlepiej zostawić hodowcom.
I się już nie dziwię,ze hodowcy nie udzielaja się na tym forum po tym jak tu wpada m&s sączyć jad i opowiadac takie bzdury.


Nie wiedziałam, że jesteś znawczynią wilczych. Rozumiem, że wzorzec wilczego znasz na pamięć.

Ciekawa jestem, czy gdyby w miocie małych białych szczeniaki miałyby kolorowe znaczenia na kryzie, stopach np. czarne lub brązowe, w Twojej ocenie byłaby to nic nieznacząca plamka.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group