 Wysłany: Pon 12:14, 03 Kwi 2017 Temat postu: |
|
| Dzięki Ci Olu.
Guzioły coraz większe a najgorsze te pod szyją, bo mogą ją przyduszać. Bierze zastrzyki z jadem tarantuli Theranecron ,pestkę moreli, surowy burak + inne przepisane przez moją panią weterynarz. Oby to postępowało jak najwolniej. Basia |
|
| Wysłany: Pią 21:56, 31 Mar 2017 Temat postu: |
|
| Basiu, bardzo, bardzo mi przykro. Sami przez 3 doby żyliśmy z taką diagnozą, póki onkolog jej nie zmienił, wiem jak to jest. Oby jak najszczęśliwiej przeżyła ten czas. Ściskam Was bardzo cieplutko. | |
| Wysłany: Pon 12:53, 27 Mar 2017 Temat postu: Chłoniak |
|
| Nasza Unga - 14-to latka ma zdiagnozowanego chłoniaka. Rozsiał sie juz po węzłach chłonnych no i prognozy są kiepskie.
Na szczęście jeszcze jej tak bardzo nie dokucza, apetyt ma, na spacery chodzi, leki bierze - i niech tak będzie jak najdłużej Basia |
|