forum miłośników rasy :: Przegląd tematu

borderek · Wysłany: Czw 17:11, 17 Sty 2008 Temat postu:

śliczne imionka,czekam na fotki maluchów

patlandia

patlandia · Wysłany: Pon 11:43, 14 Sty 2008 Temat postu:

Malcy juz po chrzcinach: Earl Grey, Eristoff,Ernesto,Esther,Erica. Rozwijają sie doskonale,3 maja już swoich przyszłych wlascicieli.Zaliczyły tez kilka spacerow,hartujemy je na powietrzu regularnie.Jedzą jak smoki i ku naszemu zadowoleniu, nie są ani mniejsze ani większe od szczeniat wychowanych przez matki.Mają zachwycający długi,obfity w podszerstek włos. Wkrotce przyslemy jakies fotki.pozdrawiamy w Nowym Roku wszystkich zyczliwych nam forumowiczów.jmk

Pusia · Wysłany: Wto 13:11, 08 Sty 2008 Temat postu:

Bardzo słusznie Very Happy

Nie wytrzymam jednak jak nie wrzucę paru imionek na E, chociaż psiaki nazwane juz.
Etiuda, Estera, Emma, Endi, Efendi, Eysco, Ender, Eric,

patlandia · Wysłany: Wto 3:53, 08 Sty 2008 Temat postu:

Emmerson like and palmer,taka grupa była,moja ulubiona.miot też na E.PuchatE są jak wszystkie, do tej pory ,patlandy.Widać,że włos dlugi będzie i obifty.Nie są bure ale srebrzyste,jak to patlandy.Zgromadzenie genów wyszło i małe mają co najlepsze z ojca ,nie tracąc nic z genów zgromadzonych w inbredzie.Są krótkie,ogonki już zarzucone buńczucznie na plecki,uszy stoją,oczka bystre,osobowości zaznaczaja się wyraznie.Zdjęcia podeślę jak bedą bardziej fotogeniczne.jestem zwolenniczka pokazywania zdjęc psow i dzieci w namożliwiej korzystnych sytuacjach.Nienawidziłam,kiedy pokazywano u mnie w domu, moim jakimśtam potencjalnym narzeczonym moich zdjęć na nocniczku czy też jako wychudzonej,szczerbatej ośmiolatki.Jak zafascynowany facet może potem spokojnie patrzeć na tę śliczna dziewczynę?Przecież ten nocnik i szczerby będą go prześladować w snach do końca zycia.Oczywiscie zdjecia przetrwały w archiwum i teraz rozczulaja mojego męża.ale czy byłby nim,gdyby zobaczył je wcześniej?Zdjęcia nieopierzonych malców pokażę ich nabywcom ,jak juz pokochaja śliczne 8 tygodniowe piesie/mam nadzieję,że w tym wieku będą już pokochane/ Czego i im i sobie w nowym roku życzę.ps.moja przyjaciółka do dziś nie wybaczyla rodzicom ujawnienia jej konterfektu z przyjęcia komunijnego ,przedstawiającego ją jak rzygała tortem.Podobno zdjecie jest uznane za rodzinny hit ale ona nadal rozgląda się za mężem.

tulasy · Wysłany: Śro 16:39, 02 Sty 2008 Temat postu:

Bardzo dobre wieści w Nowym Roku.
Niech rosną wielkie i puchate
Basia

Pusia · Wysłany: Śro 16:09, 02 Sty 2008 Temat postu:

Ogromnie się cieszę takimi wieściami Smile

ania/aris · Wysłany: Śro 13:33, 02 Sty 2008 Temat postu:

czekam na nastepne fotki, juz samodzielnych, dzielnych szpicusiów z nadanymi juz imionami
Ania

patlandia · Wysłany: Śro 13:17, 02 Sty 2008 Temat postu: szczenięta

Witam w Nowym Roku.Mamy 3 chlpoców i dwie panny.są juz bardzo samodzielne,same się załatwiaja,jedzą z butelki a miesko z ręki.mam nadzieję,że pod koniec tygodnia odpuścimy juz sobie tę butelkę,co ułatwi nam życie.Ogólnie sa zdrowe i rozwojowo nie odbiegają miotom wychowywanym przez matkę.za to sa niesamowicie kontaktowe.dają się czesać i kapać/przeciez ich nie wylizuję,tak daleko się jeszcze nie posunęłam/.Od paru dni same schodzą z posłanka i mniej lub bardziej siusiaja itp poza kocykiem.To znaczy przynajmniej przednie łapy są poza...Garną się do mnie i wcale się nie dziwią,że mama jakaś nietypowa.Paolka je odwiedza,sprząta też chętnie resztki jedzenia nasza 13 letnia toy pudliczka Lucy.Lusia nigdy nie miała dzieci ale jest wyrozumiałą babcią.Tak,ze dzieci maja kontakt z psim światem.Miot jest na literę E,małe są juz nazwane.Trwaja jeszcze negocjacje co do dwóch imion,moze andrzej zmięknie i zmieni.pozdrawiam.jmk

tulasy · Wysłany: Śro 11:54, 02 Sty 2008 Temat postu:

Maluchom Odessy w Nowym Roku życzymy , aby wyrosły z pomocą właścicieli na piękne i odważne psiaczki, znalazły wspaniałe domy i pojawiały
sie na ringach całego świata,
P Joanno nie zauważyłam informacji jakiej płci są maluchy- może przegapiłam, ale proszę o informację
Basia i Tulasy

Pusia · Wysłany: Pon 14:02, 31 Gru 2007 Temat postu:

Tym bardziej ,że właściciela tez potrafią uchapac , nie mówiąc juz o innych , domowych pupilach . Znam sytuacje gdzie suki trzymane były w chlewie lub na dzialkach , a własciciele juz obliczali ile zarobią , niestety często te warunki powoduja choroby i smierć tych skad inąd małych pieskow i wszelkie obliczenia biorą w łeb.

patlandia · Wysłany: Pon 10:26, 31 Gru 2007 Temat postu:

Yorki to tez inny problem.Ta maskotka ma zębiska i chętnie ich uzywa.Wola walki jak u pittbulla a zaden pies mu nie straszny.A nabywca myśli,ze to taki bezradny futrzczek z kokardą.ja osobiscie lubię takie charakterki ale mozna sie rozczarować dość boleśnie.jmk

Pusia · Wysłany: Nie 20:52, 30 Gru 2007 Temat postu:

O to chodzi , właśnie żeby ludzie poznali i wady i zalety szpicow - wtedy Ci którzy zaakceptują stworza im fajne rodzinki:) Nie tak jak z yorkami - kupuja maskotkę i potem się dziwia ,że maskotka potrzebuje często jeść , wychodzić na dwór , spać i ...łatwo się "psuje" w rękach nieuwaznych dzieci ....

patlandia · Wysłany: Nie 18:16, 30 Gru 2007 Temat postu:

Dokładnie o to samo chodzi,nie o modę,która zawsze niszczy rasę, a o większe grono zwolenników rasy,które zwiększy sie zapewne jeśli więcej osób pozna zalety wolfów.

Pusia · Wysłany: Nie 17:18, 30 Gru 2007 Temat postu:

Hmm, wydawało mi się ,że chodzilo mi o przybliżenie rasy większej ilości osób , a nie o nakręcanie mody , ale chyba nieprecyzyjnie się wyraziłam.....