Autor Wiadomość
Pusia
PostWysłany: Pią 13:42, 29 Sty 2010    Temat postu:

Jeśli jest pewność z jakiej hodowli sunia pochodzi to wypadaloby zawiadomic hodowcę , możeby pomogl znaleźć dom dla suczki.
Gośka
PostWysłany: Czw 15:46, 28 Sty 2010    Temat postu:

Yo napisał:

Dharma to tylko jeden z wielu rasowych psów, który przebywa w schronisku, a hodowca o tym wie...


Yo, proszę Cię o podanie informacji, skąd wiesz o tym, że hodowca ma świadomość losu tej suki. Panie zajmujące się psem nawet nie chciały podać numeru tatuażu a wokół suki na Dogomanii budowały dziwną atmosferę szczerze mówiąc zniechęcającą do jakiejkolwiek pomocy. Moim zdaniem nawet więc nie wiadomo czy "Dharma" to rodowodowe imię tej suki, czy właściciel ją sobie tylko tak nazywał.

Jeśli umiesz to sprostować i podać konkrety o które proszę wyżej, będę wdzięczna i sama dołożę starań by zawiadomić hodowcę, jeśli osoba o której myślisz rzeczywiście nim jest.
Pozdrawiam,
Małgosia
Magda & Aris
PostWysłany: Śro 15:29, 27 Sty 2010    Temat postu:

wiem jaka jest sytuacja w schroniskach i jak bezlitośni są dla zwierząt ludzie.

Ale mówiąc o hodowcach myślałam o tych z naszego forum, nie wyraziłam się jasno.
Pusia
PostWysłany: Wto 12:57, 26 Sty 2010    Temat postu:

Cóż , są i tacy hodowcy.....Ja bym nie pozwoliła ,żeby mój pies tkwił w schronie i jeslibym otrzymala taką informację , zaangażowalabym się w szukanie mu domu . Niestety nie zawsze nabywca informuje hodowcę o takiej sytuacjii.
Yo
PostWysłany: Wto 10:39, 26 Sty 2010    Temat postu:

Niepisanym prawem hodowcy jest że będzie interesował się losem psa ze swojej hodowli, a w razie kłopotów pomoże...niestety to tylko nasze przekonanie...niewielki procent hodowców z prawdziwego zdarzenia korzysta z tego "przywileju" i faktycznie przygarnia psa do siebie albo pomaga znaleźć mu nowy dom... Uwierz mi
Dharma to tylko jeden z wielu rasowych psów, który przebywa w schronisku, a hodowca o tym wie...

P.S....zapomniałam dopisać że to moje osobiste spostrzeżenia i nie miałam zamiaru nikogo obrażać...wystarczy popatrzeć na schroniska by uświadomić sobie,że ta smutna prawda stała się rzeczywistością...
Pusia
PostWysłany: Pon 21:16, 25 Sty 2010    Temat postu:

Takiej pewnosci nie ma - popatrz , czy hodowca i nteresuje sie Dharmą ? Nawet moze nie wie ,ze ona jest w schronie....
Magda & Aris
PostWysłany: Pon 17:46, 25 Sty 2010    Temat postu:

skoro pies ma już dom hodowla nie ma znaczenia, gdyby jednak nadal był na wydaniu to hodowca z pewnością wziąłby go pod swoje skrzydła.

miejmy tylko nadzieję , że teraz trafił lepiej.
Pusia
PostWysłany: Pon 17:14, 25 Sty 2010    Temat postu:

Mam nadzieje ,ze dobry .
Yo
PostWysłany: Pon 11:45, 25 Sty 2010    Temat postu:

Madziu adres jest dobry,bo ja pisałam i nawet dostałam odpowiedź...ale nie pytałam o hodowlę bo to i tak nie ma znaczenia tylko o "warunki przekazania" psiaka , jego charakter, miejsce zamieszkania...
"niestety" albo "na szczęście"??? dostałam tylko odpowiedź że we wtorek psiak znalazł już "nowy domek"...
Magda & Aris
PostWysłany: Pią 22:47, 22 Sty 2010    Temat postu:

chciałam napisac do tej osoby i dowiedziec sie cos wiecej np. z jakiej jest hodowli
ale jest podany zły adres e-mail...
myszka
PostWysłany: Czw 20:45, 21 Sty 2010    Temat postu:

Może i jest więcej ale przecież to nie znaczy że wilczych jest dużo ...

Pusia dobrze napisała niektórym to można sprzedać ale najwyżej pluszowego pieska ...
Pusia
PostWysłany: Czw 19:24, 21 Sty 2010    Temat postu:

Są ludzie, którzy z żadna rasą nie potrafią się dogadac , ale po co im w takim razie , w ogole pies ? Zawsze piszę , w takich wypadkach ,ze alarm nich zalozą - karmić i wyprowadzac nie trzeba .....
Dorota
PostWysłany: Czw 12:51, 21 Sty 2010    Temat postu:

To nie tak, że akurat wilcze lądują w schroniskach, wszystkie rasy lądują w schronach. A że wilczych jest więcej niż kiedyś to i liczba tych oddawanych się zwiększyła. Mnie tylko dziwi, że psy tak "proste" pod wieloma względami (zdrowotnie, finansowo i pielęgnacyjnie - nie wymagające) nie znajdują od razu nowego właściciela jeśli już poprzedni zawiódł i część z nich przechodzi, zupełnie niepotrzebnie przez takie miejsca jak schroniska.
Myślę, że ten z ogłoszenia znajdzie dobry dom.
No i przyglądając się pieskowi, jestem prawie pewna, że pochodzi z "nowych" linii więc może jednak to jakiś z hodowli, tylko "niefrasobliwość" co do wieku może być celowym niedopowiedzeniem, albo pies jest "z drugiej ręki".
myszka
PostWysłany: Śro 19:51, 20 Sty 2010    Temat postu:

Tylko ja bym wolała żeby takich ogłoszeń nie było, a dokładnie żeby nawet nie wynikała potrzeba dawania takiego ogłoszenia.

Wiecie ja się zastanawiam co się dzieję, że wilcze lądują w schronisku lub nagle się okazuje że dotychczasowy właściciel nie może się nim zająć ... ja wiem że życie płata różne figle ale jakoś jak czytam takie ogłoszenia to mi żal się robi i zła jestem ...
Pusia
PostWysłany: Wto 21:09, 19 Sty 2010    Temat postu:

Cudny.... , ale pewnie żaden z Waszych , bo własciciel nie zna jego dokladnego wieku.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group