forum miłośników rasy

Collarium

....dziękujemy za wspaniałe fotki, ale chcielibyśmy też usłyszeć coś "od serca"...opinie...wrażenia........

tulasy

No to "od serca" :
Na mnie wystawa wywarła dość pozytywne wrażenie. Ringi dość przestronne ( przynajmniej jak dla naszej rasy ). Przed wystawą parking jest bezpłatny. Minus to taki, że katalogi są płatne. Z biletami też nie ma problemu - u nas bezproblemu weszły dwie osoby na jedno zgłoszenie.
Stoiska handlowe takie jak u nas. Jedyną ciekawostką może być prasa i literatura po rosyjsku lub litewsku - jeśli zna się te języki.
Na naszych ringach sędziowanie poszło sprawnie. Jedynie opisu niejestem w stanie zrozumieć - napisany po litewsku.
Samo Wilno jest też ładne. Warto wyjazd na wystawę połączyć ze zwiedzaniem miasta, czyli przyjechać na kilka dni dłużej.
Dla naszej Ungi zbyt wariackie było wystawianie po tak długiej podróży. Jechaliśmy około 10 godzin - to trochę za długo.
Michał

Collarium

...a jak cała sprawa wygląda pod kątem finansowym?...czy ceny wystawy w Wilnie i w Polsce są porównywalne?...czy dużo jest formalności i problemów z wyjazdem?...tak pytam, bo może byśmy kiedyś spróbowali w większym gronie...co Wy na to?...

tulasy

Wilno na kilka terminów płatności. Oczywiście najtaniej jest w pierwszym terminie. My za tą wystawę płaciliśmy sierpniu. Dwie wystawy w pierwszym terminie zapłaciliśmy łącznie 55 euro, a naprzykład za jedną wystawę w Czechach zapłaciliśmy bodajże 45 euro. Ceny na Litwie są zbliżone do naszych, chociaż niższe.
Michał

Collarium

...tak przypuszczałem...warto się więc zastanowić nad przyszłoroczną wystawą...

m&s

tulaski kochane jeszcze nie zdążyłyśmy wam pogratulować Embarassed

ale juz nadrabiamy zaległości Smile

więc serdecznie gratulujemy!!!!!
m:*

Yo

tulasy

A ja myslę, że wyjazd był więcej niż bardzo udany.
Michał

m&s

no pewnie a widzieliście chociaz kawalek miasta Question

(nie zza szyby samochodu)
m:*

tulasy

A doła już dawno zasypałem, choć w sobotę usiłował się jeszcze wydostać.