|
forum miłośników rasy SZPICE WILCZE I NIE TYLKO
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:20, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ooo tak podkładka pod główką-mordką obowiązkowa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ursa australopitek
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gorzów wielkopolski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:25, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
myszka napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ależ słodki pysio
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 20:45, 30 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nooo tak...przy tych gabarytach to ty Kudłaczku pół samochodu bierzesz w posiadanie. U nas ten numer by nie przeszedł- dzieci się z tyłu panoszą a biedny psiulek między nogami pańci. No i potem widzę z jaką "zazdrością" @tra patrzy na te szpice które "same" w samochodach jeżdżą... a na mnie z wyrzutem zerka: "nooo, widzisz , one to mogą , a ja..."
p.s. Ta adresówka super, dzięki za podpowiedź, jak wymyślę "komu" to się do Ciebie Reniu uśmiechnę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yo dnia Śro 20:47, 30 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:53, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ależ proszę bardzo, uśmiechaj się Jolu kiedy tylko będziesz chciała
A co do auta i psa... hmmm zdażyło się już parę razy przerabiać sytuację dwie osoby dorosłe z tyłu i pies - przy Futrzaku ludź szans nie ma, małpiszon jest tak wygodny, że jak się chce wyciągnąć to ma głęboko gdzieś, że ludź cierpi, grunt że on ma wygodnie. Zresztą ten mój samolub nawet Yrse w kąt zapędził w aucie, tak to się odwdzięczył, że suczka go do swojego autka wpuściła
A teraz czas na opowiastkę
Ares był bardzo zaprzyjaźniony z suczką Fantą (ze wzajemnością). Fanta dwa lata temu odeszła, nie wiem czy Ares zdaje sobie z tego sprawę ale na spacerach bardzo entuzjastycznie podchodzi do wszystkich psów, które ją przypominają.
Ostatnio by się do dla niego bardzo źle skończyło, bo Faciorka była mieszanką w typie TTB.
I takim sposobem, mój piesek czmychnął prosto do pieska, który ma już na sumieniu nie jednego czterołapka
Do sytuacji doszło z mojej nieświadomości - nieświadomość polegała na tym, że szłam pod słońce, a ów piesek leżał za ławką i kompletnie go nie było widać
Dobrze, że właściciel człowiek niekonfliktowy i robił wszystko żeby nie dopuścić do walki.
Mój uparciuch jest całkiem posłuszny ale do pewnego momentu, a potem to nawet już atomówka by nie pomogła. Takim sposobem Ares stanął oko w oko z pitbulkiem, na szczęście był w takim szoku niedowierzania, że to nie jego koleżanka, iż nie wykazał cienia agresji. Tamten pies też chyba nie dowierzał bo również stał jak zaczarowany, co prawda wzrok miał wlepiony jak by mu kawał mięcha stał przed nosem ale nie atakował.
I co zrobił po pierwszym niedowierzaniu Ares, że zamiast Fanty to to jakiś smaczyk jest ? Ano postanowił sobie tupnąć - dosłownie tupnąć przednimi łapkami na pieseczka Zero, warku, szczekania, tak jak stał przez psem tak tupnął przednimi łapami no i pitbullka tym rozjuszył niemiłosiernie, na szczęście wtedy już dobiegłam i tą moją francę odciągnęłam, a później spaliłam się ze wstydu i przepraszałam właściciela pieseczka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez myszka dnia Czw 18:58, 31 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 22:55, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
To po prostu była bezsilność...to tupnięcie... no bo jak to tak, to nie Fanta...
A ten pitbulek to naprawdę taki groźny, a może właściciel przewrażliwiony i złą opinię mu na osiedlu serwuje? Tak generalnie to jestem zdziwiona...tyle futra na Aresku nie przestraszyły tego "podławkowego typka" ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Czw 23:55, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Za co przepraszalaś , za tupanie ? Za tupanie nie trzeba
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
margherita homo sapiens
Dołączył: 29 Lis 2006 Posty: 2355 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puszcza Mariańska/Żyrardów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:59, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Pusia napisał: | Za co przepraszalaś , za tupanie ? Za tupanie nie trzeba |
ale pitbull uznał ze przeprosiny sie nalezą hehehehe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:57, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Yo napisał: | To po prostu była bezsilność...to tupnięcie... no bo jak to tak, to nie Fanta...
A ten pitbulek to naprawdę taki groźny, a może właściciel przewrażliwiony i złą opinię mu na osiedlu serwuje? Tak generalnie to jestem zdziwiona...tyle futra na Aresku nie przestraszyły tego "podławkowego typka" ??? |
Piesek na swoją opinię systematycznie pracuje, a właściciel nie ukrywa, że jego pies nie toleruje innych samców w ogóle i zawsze jest na smyczy.
Zresztą jednogłośnie brzmiący chór 4 facetów: Pani zabierz go bo on go zagryzie" był bardzo przekonywujący.
Jak tak sobie tą sytuację na spokojnie przeanalizowałam, to doszłam do wniosku, że oba psy były tak zdziwione bliskim spotkaniem, że był czas na ucięcie sytuacji bez rozlewu krwi. Podejrzewam, że gdyby nie szybkie oddzielenie psów to po chwili doszło by do walki. Szczególnie, że jak się zdarzały sytuację, że musieliśmy się w bliskiej odległości minąć z tym psem na osiedlu to one zawsze do siebie wyskakiwały - nie wiem na ile to były pokazówki, a na ile realna chęć ataku ale jednak nie było wesoło.
Na szczęście jak przyszło do bezpośredniego kontaktu oko w oko to się samczyki zawiesiły i nie wiedziały co z sobą począć pomijając fak, że Ares postanowił na tamtego potupać i nie sądzę Jolu żeby to było tupanie z bezsilności nie w przypadku tego mojego cwaniaka.
Ja po całej tej sytuacji miałam nogi jak z waty, bo już mi się raz zdarzyło rozdzielać Aresa od asto czy pitbulowatego pieseczka i nie życzę nikomu takiej akcji. Stąd też jestem z jednej strony bardzo przewrażliwiona na kontakty z takimi pieseczkami, z drugiej strony funduje Aresowi jak najwięcej kontaktów z normalnie reagującymi psami w tym typie bo nie chce żeby mi Ares zaczął zapobiegliwie atakować wszystkie psy wyglądające jak ttb.
Parę lat temu miałam taką akcję z wyżłami niemieckim. Mój gnom swojego czasu tak się uparł na psa sąsiada, że postanowił rozwinąć zasięg i nawet na niczego mu winną sukę wyżła startował.
A pana od pitbulka przepraszałam bo to jednak mój pies był luzem i to mój pies podszedł do jego psa i to mój pies nie zareagował jak kazałam mu wrócić - ogólnie porażka po mojej stronie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:51, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Czas odkurzyć galerię
A jak tam wasze psiaki po tych falach upałów i burz?
Mój Futrzaczek w końcu odżył i humorek mu się poprawił dzięki temu ochłodzeniu ale w czasie upałów to jest straszny bidulek z niego. Przetrwać pomagają mokre ręczniki i wentylator.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaskier Neandertalczyk
Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:33, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Piękny Aresik jest A powiedz mi Myszko ile on waży?? wygląda na dużego pieska:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:47, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
He he ano taki troszku duzi jest
Zimowa wersja 34 kg, letnia 32/33 kg
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Yo homo sapiens
Dołączył: 23 Sty 2006 Posty: 1745 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 22:03, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Oooo... Przystojniak się pokazuje...jak zawsze imponująco ofutrzony i dostojny w każdym calu...
Reniu, ja tam nie wnikam czy to stare czy nowe fotki, ale jeśli nowe_po podstrzyżeniu to genialnie to zrobiłaś...nic nie widać!!!
U nas "efekty" są mniej zadowalające optycznie, ale mam nadzieję, że fizycznie pomagają...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yo dnia Pią 22:04, 13 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
myszka homo sapiens
Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1860 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:19, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jolu fotki są z 12 maja a więc po pierwszych postrzyżynach. Ogólnie brzuchol i klata jest goła ale to widać tylko wtedy jak psisko się do góry kołami wyłoży
Teraz jak mu poprawiłam "fryzurkę" to nawet ciut więcej się odważyłam wyciąć ale dalej mam taki efekt, że jak pies stoi nikt się nie połapie, a przewiewy ma spore hi hi
Fotki poglądowe:
- szpic bez przewiewów
[link widoczny dla zalogowanych]
-szpic z przewiewami
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzisiaj była dostawa kolejnej porcji karmy - póki co małe opakowania bo jednak wolę sprawdzić czy nie będzie podobnej historii jak przy Joserze.
Z obserwacji wynika, że psisko bardziej woli wołowinę z pstrągiem niż kurczaka z łososiem hi hi
I oczywiście był ciąg dalszy testowania produktów Lukullusa - saszetka o smaku jagnięcina z tortellini i pomidorami została zjedzona z zaciekawieniem, co prawda szału nie było ale jest duża szansa, że zostanie zaakceptowana hi hi.
A jak by ktoś się zastanawiał nad smakołykami to strzałem w 10 okazały się te paluszki (oba smaki):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Za to ciastka z Mera Dog (indyk ryż) marnie psu podeszły
KOLEJNA PORCJA FOTEK
szpic tropiący
szpic pędzący
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez myszka dnia Pią 22:37, 13 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jaskier Neandertalczyk
Dołączył: 01 Cze 2012 Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:21, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No to mnie zaskoczyłaś Myszko!!!!!!!! czy zaden sędzia na wystawie nie mówił że Aresik jest ''troszkę'' za gruby??? mi własnie na ostatniej międzynarodówce w Warszawie sędzina powiedziala że jest ''troszkę''za gruby a dodam że waży 28kg:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pusia homo sapiens
Dołączył: 22 Lis 2006 Posty: 5255 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolny Slask
|
Wysłany: Sob 17:12, 14 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja bym się nie przejmowala- pies wyglada świetnie, jest w dobrej kondycji, to i czego wiecej trzeba ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|