forum miłośników rasy

myszka · Wysłany: Pon 22:11, 22 Mar 2010 Temat postu:

Oj tak przekochana mordulka Very Happy

a wiesz co mnie w nim najbardziej urzeka ten jego uśmiech co mu z pycholka nie schodzi - ale to chyba taki urok szpicowych przedstawicieli psiaczkowej rodziny Wink

W każdym razie ja tym moim puchaczem jestem bezgranicznie zafascynowana hi hi Smile

tulasy · Wysłany: Wto 14:31, 23 Mar 2010 Temat postu:

Zobaczcie jakie czarne wielkie psisko wyrosło z tego białego malucha z czarnym pyszczkiem. Piękne te zdjecia z "dzieciństwa"
Basia

myszka · Wysłany: Wto 19:11, 23 Mar 2010 Temat postu:

Acha

normalnie z diabełka w owczej skórze zrobił mi się aniołek w wilczej skórze hi hi Smile

myszka · Wysłany: Czw 10:34, 25 Mar 2010 Temat postu:

Szpicek i patyczek Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pusia · Wysłany: Czw 17:41, 25 Mar 2010 Temat postu:

Tfu tfu - cudny , oczywiście szpicek Smile

myszka · Wysłany: Czw 22:05, 25 Mar 2010 Temat postu:

A tak w ogóle patyczki według Aresa są wyłącznie do obgryzania, bieganie za patyczkiem to czysta abstrakcja hi hi Wink

Ciekawa jestem jak to jest u innych szpicków???

Pusia · Wysłany: Czw 23:05, 25 Mar 2010 Temat postu:

U nas tak samo Smile

Bieganie za czymś musi mieć sens Smile

A jaki sens ma bieganie za kijkiem ?

myszka · Wysłany: Pią 19:22, 26 Mar 2010 Temat postu:

Co innego zaaportować smaczka do brzuszka Wink

Pusia · Wysłany: Pią 20:14, 26 Mar 2010 Temat postu:

O własnie

Czy to nie dowod na wybitną inteligencje szpicową ? Smile

)))

myszka · Wysłany: Sob 11:47, 27 Mar 2010 Temat postu:

Nie mam co do tego żadnych wątpliwości Razz

myszka · Wysłany: Wto 11:23, 30 Mar 2010 Temat postu:

Wiosennie

myszka · Wysłany: Wto 11:24, 30 Mar 2010 Temat postu:

tulasy · Wysłany: Wto 12:37, 30 Mar 2010 Temat postu:

To jeszcze bardziej na jesień wygląda a nie na wiosnę - tylko kudłacz jakby trochę wiosennie rozmarzony
Basia

myszka · Wysłany: Wto 13:15, 30 Mar 2010 Temat postu:

U mnie już wiosnę czuć tylko nie bardzo widać to fakt hi hi Wink

Po za tym myślę, że jeszcze troszkę czasu minie zanim się na łąkach zazieleni na razie się czerni, bo trawy wypalili ...

Pusia · Wysłany: Wto 14:42, 30 Mar 2010 Temat postu:

U nas już się zazielelilo , musze porobic jakies fotki . Ale masz fajne tereny spacerowe , u nas się dramatycznie kurczą - wszedzie buduja domy - tragedia.