Forum forum miłośników rasy Strona Główna forum miłośników rasy
SZPICE WILCZE I NIE TYLKO
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

chipowanie psów
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum miłośników rasy Strona Główna -> Kącik weterynaryjny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gośka
homo sapiens



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 555
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa - ostoja ZBYSZKOWISKO

PostWysłany: Pon 12:51, 22 Gru 2008    Temat postu:

Pierwszy raz słyszę o odrzucaniu chipów czy wszystkich innych rzeczach o których piszesz, a zdecydowana większość moich znajomych ma psy już zachipowane.
Szkoda, że znajdując psa nie sprawdzasz nawet chipa i nie dokładasz starań by w ten sposób pies trafił do właścicieli. Nie przyszło Ci do głowy, że pies mógł być ukradziony, albo w czasie eskapady sam wsiadł do autobusu i pojechał na drugi koniec miasta? Pies zwietrzywszy sukę w cieczce może odejść od domu kilka kilometrów, czego mój Tytus jest świetnym przykładem.
To, że Ty nie widzisz akcji związanej z poszukiwaniem jakiegoś psa to nie znaczy, że nikt go nie szuka.
Chip można sprawdzić nie tylko u straży, ale też u niektórych wetów, nikt rozsądny nie zabiera psa na siłę do schroniska na kwarantannę o której piszesz. Prawdę mówiąc, to jest dokładnie odwrotnie.

Próba odszukania właścicieli po chipie to jest właśnie inicjatywa, której wśród ludzi brakuje i jesteś tego doskonałym przykładem, co nie powinno mieć moim zdaniem miejsca, jako że jesteś hodowcą.
A jeśli chodzi o tatuaż, to sprawa nie jest taka prosta jak Ci się zdaje. Dwa z moich psów mają tatuaż zupełnie nieczytelny i po jego numerze nikt by w razie konieczności do mnie nie trafił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota
Neandertalczyk



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:38, 22 Gru 2008    Temat postu:

Gośka napisał:
Próba odszukania właścicieli po chipie to jest właśnie inicjatywa, której wśród ludzi brakuje i jesteś tego doskonałym przykładem, co nie powinno mieć moim zdaniem miejsca, jako że jesteś hodowcą.

Mam swoje doświadczenia i zdażało sie, że psy od nieodpowiedzialnych, "prawowitych" właścicieli 2 razy trafiły znowu do mnie, a 3 razy zaginęły kolejny raz i już sie nie znalazły (wszystkie pamiętam i żałuję, że znalazłam właściciela), więc nikt mnie nie namówi na wpychanie psów tam, gdzie ktoś ich nie umie upilnować, bo ukradli, bo cieczka, bo wysiadł na nie tym przystanku, a na koniec nawet aktywnie, skutecznie i wytrwale nie potrafią szukać, bo jak ma czip to ten co znajdzie im przyprowadzi. Niech mój pogląd na sprawę, będzie w takim razie ku przestrodze tym co lekkomyślnie gubią psy, bo znajdę i oddam dalej Twisted Evil ... na coś się też przyda.
A "co powinno mieć miejsce" u mnie "jako hodowcy" to wybacz... Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aleksandra2323
Neandertalczyk



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 14:54, 22 Gru 2008    Temat postu:

Nawet bardzo kochającemu swego czworonoga właścicielowi, pies może uciec. Rok temu jeszcze przed Sylwestrem na odgłos sztucznych ogni Rubi wpadła w taką panikę na wieczornym spacerze, że nie bacząc na nasze wołania uciekła w panice. Szukaliśmy jej do 4 nad ranem, nawet syna obudziłam Twisted Evil . Naszczęście "małpka" się znalazła, dokładnie tam gdzie wpadła w panikę. Ale ile się namartwiłam Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pusia
homo sapiens



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 5255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Slask

PostWysłany: Pon 17:50, 22 Gru 2008    Temat postu:

Bo szukaliście tak jak kochajacy własciciel powinien Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VINTOYRA
homo sapiens



Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 21:38, 22 Gru 2008    Temat postu:

NIe wiem jak wasze psy.
Gutek ma 11 mies i gdybym nie wiedziała jaki ma tatuaż to bym w zyciu go nie odczytała. ( o Rysi już nie wspomnę)

I to nie jest kwestia " nieprawidłowo" wykonanego tatuażu.

Osobiscie uważam ze wszczepienie chipa jest dla psa duzo mniej bolesne ( w trakcie i po) niz "dziurkowanie" dla wpisaniu kilku cyferek i literki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pusia
homo sapiens



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 5255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Slask

PostWysłany: Pon 21:54, 22 Gru 2008    Temat postu:

Nie chodzi o to chipować czy nie , ale jaki to ma sens w naszej polskiej rzeczywistości , chociaz to pytanie niedlugo stanie się bezzasadne bo w koncu bedzie taki obowiazek i bedzie musial być przestrzegany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VINTOYRA
homo sapiens



Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 2428
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 23:07, 22 Gru 2008    Temat postu:

i wydaje mi sie to rozsądniejsze ... Smile bo jak mamy juz robić psom "kuku" to wolę w takiej postaci

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m&s
homo sapiens



Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 3626
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:41, 23 Gru 2008    Temat postu:

Pusia napisał:
Nie chodzi o to chipować czy nie , ale jaki to ma sens w naszej polskiej rzeczywistości , chociaz to pytanie niedlugo stanie się bezzasadne bo w koncu bedzie taki obowiazek i bedzie musial być przestrzegany.



.....ma jeżeli np.chcesz wyjechać z psem za granicę, a rzeczywistośc lubi sie zmieniać...nawet nasza. Na szczęście Exclamation

A. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elka3




Dołączył: 22 Mar 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:38, 22 Mar 2014    Temat postu: Czipowanie

Czipowanie to świetna sprawa, ja jeszcze ubezpieczyłam psiaka w firmie MySafety - Bezpieczny Pupil i zarejestrowałam jego chip w bezpłatnej bazie Bezpieczny Pupil Smile ale mam nadzieje, że nigdy nie będzie takiej sytuacji, że się zgubi Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pusia
homo sapiens



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 5255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Slask

PostWysłany: Sob 17:58, 22 Mar 2014    Temat postu:

Super , na pewno ubezpieczyciel znajdzie Twojego psa jak się zgubi. Generalnie mysle,ze jest to reklama ubezpieczyciela, ale niec sobie będzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał, szpice i mudi
australopitek



Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:17, 23 Mar 2014    Temat postu:

Radzę z doświadczenia zarejestrować w ogólnopolskich bazach tj Safe Animal i Rejestracji, Safe Animal przekazuje dane swoich zwierząt do bazy ogólnoeuropejskiej i jeszcze jedno chip to nie wszystko. Pies musi mieć przy obrozy informację w jakiej bazie ma zarejestrowany chip. Mój Vico nie miał i mimo,że był/jest zarejestrowany w SafeAnimal i ma duży czytelny tatuaż pisakiem w pachwinie, pani "vet" której go przyprowadzono nie raczyła sprawdzić czy pies ma chipa!!!! i pies przepadł bez wieści!
Magda


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Michał, szpice i mudi dnia Nie 1:20, 23 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał, szpice i mudi
australopitek



Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:32, 23 Mar 2014    Temat postu:

Dorota napisał:
No i czekam zawsze jakiś czas, czy szukają psa, daję ogłoszenia, zdjęcia, ale czipa bym nie sprawdzała. Jak słabo szukają psiaka i nic do mnie nie dotrze przez tydzień, to znaczy, że nie warto im go oddawać, bo znowu zginie przy takich niedojdach. Rasowe mają tatuaż i sprawa jest prosta, wiadomo jak odszukać prawowitego właściciela.


A co z rasowymi, które na rasowe nie wyglądaja? Jak np mudi, pani vet do której doprowadzono mojego psa nie raczyła sprawdzić czy pies ma chip, o tatuażu nie wspominam bo...jak kundel wyglądał, a jak kundel to go nikt nie szuka prawda? Nawet w bazie by nie musiał być, jakby numer w wyszukiwarkę wrzuciła to by moje ogłoszenia znalazła, jak możesz nie sprawdzać chipa, to że ktoś przez tydzień nie znalazł psa nie znaczy,że go nie szuka, nie zawsze właściciel jest na tyle młody,że używa internetu, co ze starszymi osobami, którym internet jest obcy? Im też nie warto zwracać psa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pusia
homo sapiens



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 5255
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 31 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Slask

PostWysłany: Nie 19:06, 23 Mar 2014    Temat postu:

W schroniskach przewaznie sprawdzają chipa i tatuaz. A kto przyprowadzil psa do wetki ? Moze ona myslala ze wlasciciel ? Poza tym wielu wetow oszczędza 300 zl na czytniku, co jest totalna głupotą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum miłośników rasy Strona Główna -> Kącik weterynaryjny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin