forum miłośników rasy

DADADA

[link widoczny dla zalogowanych]

DADADA

[URL=http://www.fotosik.pl]

[/URL

DADADA

Szczeniaki maja od wczoraj trzy tygodnie i zachowują się wzorowo.

Pusia

Na razie

I fajne miologiczne imionka - tylko ta Apokalipsa ...taka pesymistyczna . Tu są alternatywne :
[link widoczny dla zalogowanych]

Dorota

Amon przypomina mi Milenkę jak była mała ! Ma takiego "coś" w tej minie.
A imiona Atena i Apokalipsa, kojarzą mi się jak najlepiej bo z rodowodowym imieniem i przydomkiej jednej z piękniejszych suk wilczych jakie miałam okazję widzieć.

DADADA

Dokładnie Dorotko.Atena i Apokalipsa to dla Pani Asi specjalnie za życzliwe i serdeczne nas przyjęcie. Brakło mi jednak jednej suni bo nazwałabym ja Armania po ojcu Armanim. I tak w ogóle Apokalipsa kojarzy mi się z wyrocznią , więc nie koniecznie pesymistycznie. Niemniej jednak imiona z mitologii pasują do dostojnych i mądrych szpiców.
I od dzisiaj Aurora jest zaliczkowana. Dziękuję Dorocie za polecenie klienta.

Pusia

To moze tylko mi sie źle kojarzy Smile

Psiury - świetne Smile

DADADA

Pusiu, tak szczeniaczki są miodzio. I cudownie się przytulają jak wezmę na ręce. Zaczynają się już bawić i warczą na siebie. Jak sie na to patrzy to jakbyś świetną komedię oglądała. Dzisiaj była u mnie szwagierka , stała nad kojcem i wysypała milion " achów i ochów". Ona sama ma chihuahua - tak jak ja. A Mila to jej oblubienica.

tulasy

Superaśne., ale najwiekszy jest chyba Ares - tak mnie sie wydaje.
Dorota ma racje Atena Apokalipsa to była piękna suka Joasi.
Armaniego tez juz dawno nie widziałam, ale ładnie wygląda na zdjęciu.
Milena to typowy szpic - najbardziej interesuje ją żarełko, potem pieszczotki , a potem tylko własne zdanie
Basia

Pusia

Od razu mi się przypomina jak moje biale maluszki zaczynaja "walczyć" ze soba . Zawsze się śmieję, że powinnam sprzedawac bilety na "walki psów" bo warkoty wygladaja na bardzo groźne Smile

DADADA

Chyba sie boję. Diablęta rosną jak grzyby w lesie w mokry dzień a klienta brak. A ponieważ to pierwsza moja sprzedaż to jestem blada . W mojej rasie jest zupełnie inaczej. telefon to jest czerwony od dzwonienia jak wrzucę ogłoszenia. w związku z tym teraz nie wiem, czy tak ma być, czy mam psy do bani, czy może jest jeszcze inna przyczyna. Nikt , ale to zupełnie nikt ( oprócz poleceń Dorotki) nie pytał o szpice. Hm. Dlaczego?

Gośka

Tak ma być, nie pytałaś o to wcześniej innych hodowców? Sprzedaż szczeniąt szpica wilczego w wieku nawet 7 m-cy to norma. Trzeba włożyć mnóstwo starań w ogłoszenia i mieć interesujące krycie.

Pusia

Niekoniecznie jest tak , teraz ludzie mysla o swietach , nie o psach . A szpic wilczy jest za duzy jako prezent pod choinke / i dobrze/ , zła passa zmieni się wczesna wiosna , a nawet juz na przelomie stycznia i lutego , czego Ci serdecznie zyczę Smile

Faktem jest ,że nie jest to rasa tak modna jak np. chihuahua i jesli ktos chce kupic szpica dla kasy to moze się rozczarowac , ale na pewno znajda się milośnicy rasy zainteresowani szczeniaczkami .

DADADA

Rozumiem. To jest mi zaraz lżej, skoro u Was sprzedaż wychodzi mniej więcej tak samo w czasie, to sie nie martwię. A juz myslałam że mam za drogie, albo wilczy w typie pierwotnym schodzi gorzej niż kesche. Tutaj prezent pod choinkę nawet mi do głowy nie przyszedł, bo to zupełnie inna bajka, a takich klientów nawet poważnie nie traktuję. Raczej jestem do nich sceptycznie nastawiona. Podobnie jest z prezentem w postaci szczeniaka na komunię. A i tych klientów jest niemało.

Pusia

Na klasycznego wilczego musi być odpowiedni chętny , tak jak na bialasa , ktory nie jest pomeranianem Smile

A na opinię hodowli, ktora ma dobre szpice i akurat takie ,trzeba troszke popracować Smile

Ja wszedzie piszę ,ze mam szpice raczej w typie nimieckim i chatni własnie na takie mi się zgłaszają , ale trwało to lata zanim przestalam miec problem ze sprzedażą , teraz mam pozamawiane te jeszcze nie planowane Smile